Jak poradzić sobie z prowadzeniem kalendarza wizyt?

Telefony się urywają i powoli tracisz kontrolę nad swoim terminarzem? Z dużej liczby klientów należy się cieszyć, ale jeśli szybko nie zapanujesz nad rozprzestrzeniającym się chaosem, klęska urodzaju może okazać się Twoją zgubą. Zobacz, jak poradzić sobie, kiedy klientów przybywa!

Postępuj według zasad

Jeżeli panuje bałagan, to trzeba posprzątać, a potem nie dopuścić do powstania nowego. W tym celu najlepiej odkładać rzeczy od razu na miejsce. Podobnie z umawianiem wizyt – od razu należy zapisać każdą z nich, aby uniknąć późniejszych pomyłek. Zapisując klienta na wizytę, należy zawsze sprawdzić, czy dany termin jest wolny, a następnie zanotować wszystkie potrzebne dane: imię, nazwisko, numer telefonu, usługa. Najlepiej pytać zawsze w tej samej kolejności, aby weszło Ci to w nawyk. Informacje możesz zapisać sobie najpierw na brudno, aby po odłożeniu słuchawki na spokojnie wszystko zanotować. Ta metoda pozwoli Ci uniknąć bałaganu w tradycyjnym kalendarzu. Oczywiście dużo wygodniejsze jest zapisywanie wszystkiego w terminarzu elektronicznym.

Wykorzystaj komputer

Mamy rok 2019 i tak naprawdę czas najwyższy pożegnać się z papierowym kalendarzem. Dużo łatwiejszy w obsłudze i bardziej przejrzysty jest terminarz elektroniczny, zwłaszcza, że zwykle korzysta z niego więcej osób. W kilka sekund znajdziemy w nim każdą informację. Jeszcze lepiej sprawdzi się kalendarz będący częścią systemu do zarządzania salonem. Jest połączony z grafikami pracowników, co naprawdę wiele ułatwia. W dodatku nie ma mowy o pomyłkach w rodzaju wpisania dwóch osób na ten sam termin. Versum pozwoli też uniknąć sytuacji, w której w danym terminie nie pojawia się nikt – automatyczna wysyłka przypomnień pozwala obniżyć liczbę opuszczonych wizyt nawet o 70%! W połączeniu z rezerwacją online zyskujemy natomiast w pełni automatyczne wpisywanie wizyt do kalendarza – to po prostu dzieje się samo. Sprawdź, jakie to proste: https://www.versum.pl/terminarz-dla-spa/

Dodatkowe ręce do pracy

Jeśli klientów przybywa, warto pomyśleć o nowych pracownikach – zarówno o specjalistach wykonujących zabiegi, jak i o kimś do recepcji. Recepcjonista nie tylko będzie czuwał nad prowadzeniem kalendarza wizyt, ale też zajmie się każdym klientem, który zjawi się w salonie. To odciąży Ciebie i innych pracowników, a przy tym będziesz miał pewność, że żaden klient nie jest pozostawiony sam sobie.

W salonie nie ma miejsca na bałagan i chaos. Dobra organizacja pracy to podstawa – warto pamiętać, że przekłada się to nie tylko na komfort pracy, ale w dłuższej perspektywie również na zyski.